SKŁADNIKI : na 1litrowy słoik .
- ok. 1 kg słonych matiasów , ja robiłam z kg i wyszedł mi litrowy słoik i w drugim troszkę :)
- cebula kilka sztuk
- liście laurowe
- ziele angielskie
- pieprz
- ocet
- olej
PRZYGOTOWANIE :
Śledzie moczymy najlepiej na całą noc w wodzie z dodatkiem mleka, mleko zneutralizuje słony smak.
Po wymoczeniu i osuszeniu płatów śledziowych , kroimy płat na 3 części , układamy je na samym dnie, pieprzymy, dajemy jeden kulką ziela angielskiego, jeden liść laurowy, sypiemy cebulką pokrojoną w piórka , lejemy jedną łyżeczkę oleju i jedną łyżeczkę octu , i znowu następna warstwa, śledzik pokrojony na 3 części, układamy w słoiku, lekko dociskamy , i znowu pieprzymy, dajemy kulkę ziela , liść nie! liść co 2-3 warstwę, posypujemy cebulą , jedna łyżeczka oleju i jedna łyżeczka octu . I czynności powtarzamy aż do zapełnienia słoika. Liść jak napisałam co 2-3 warstwy, ziela nie trzeba co warstwę, można co druga, ja daję co warstwę , bo lubię korzenny smak tych śledzików :) Później zakręcamy słoik i odstawiamy na kilka dni 3-4 , tak, żeby wszystko się przegryzło :) Palce lizać, ja nie potrafię przejść obok nich obojętnie :):)
4 komentarze:
moja droga wyglądają kusząco :)
może je dziś zrobię dla ans i jak wrócimy w niedzielę to będą akurat :)
Basiu nie pożałujesz:) ja się od nich uzależniłam :) a roboty wiele z nimi nie ma:)Są przepyszne :)
Podobne robi moja mama, też za nimi przepadam. Pozdrawiam.
Ja się od nich już uzależniłam :)
Prześlij komentarz