Piecze się je na 2 tygodnie przed świętami i przechowuje w puszkach lub słojach . Wtedy kruszeją i nabierają smaku :)
SKŁADNIKI : ciasteczek wychodzi spora ilość około 60 sztuk :)
- sztuczny miód, ja kupuję wielkości dżemu
- 2 jaja
- 1kg mąki
- przyprawa korzenna
- 1 opakowanie proszku do pieczenia
- 1/2 szklanki cukru ( można dać ciut więcej )
- kostka masła lub margaryny
Miód , masło/margarynę pokrojoną w kostkę, cukier podgrzewamy w rondlu aż wszystko stopi się i zrobi się jedna masa, oczywiście mieszamy od czasu do czasu , pod koniec dodajemy przyprawę i jeszcze chwilę podgrzewamy . Odstawiamy i czekamy aż się wystudzi.
Mąkę przesiewamy do naczynia, ja przesypuję ją do sporej miski , bo później w niej wszystko mieszamy i wyrabiamy ciasto. Dodajemy proszek do pieczenia i jaja do tego dolewamy po trochu wystudzoną zawartość rondla i zagniatamy ciasto ( powinno odlepiać się od dłoni ) .
Na stolnicy podsypujemy mąkę , wałkujemy ciasto i wykrawamy foremkami pierniczki. Osobiście ciasto rozwałkowuję dość grubo, nigdy bardzo cienko, lubię, gdy pierniczki są grube i chrupiące ( jeszcze ciut w piecu urosną ) . Układamy na wysmarowanej tłuszczem blaszce w odstępach :) Pieczemy w 180 stopniach 10 minut, nie więcej bo będą gorzkie .
Po wyjęciu z pieca i wystudzeniu można je dekorować do woli :) W tych, które będą wisiały na choince, przed upieczeniem robię w pierniczku patyczkiem, albo słomką dziurkę, a potem po upieczeniu dekoruje je tzw. pisakami jadalnymi :) Pozostałe lukruję i sypię kolorową posypką .
Lukier robię z cytryny i cukru pudru, przegotowanej wody i cukru pudru, albo z soku wiśniowego do herbaty i pudru :) A jak chcę lekko różowy kolor lukru to mieszam odrobinę przegotowanej wody i ciut ciut soku wiśniowego z pudrem :)
Po wyjęciu z pieca :
W trakcie pracy :
Na choinkę :
Do zjedzenia :
8 komentarzy:
Eh...czas zebrać się w sobie i piec;)
Soy nie ma innego wyjścia :) a kuchnia wolna , można szaleć :):)
widzę, że pierniki górą ;)
Basia nie może być inaczej :):) święta idą :)
Fajne, wypróbuję za rok :).
Kama a jakie pyszne są :):)
zapowiadają się przepysznie!
pozdrawiam,
Paula
Paula :) witam Cię na mym blogu :)
Prześlij komentarz