Categories

czwartek, 9 czerwca 2011

MUFFINY Z BANANAMI I BIAŁĄ CZEKOLADĄ

No tak, miały być muffinki z malinami, ale cena 250g mrożonych malin w sklepiku osiedlowym doprowadziła mnie o palpitację serca:) zaczekam aż pojedziemy na zakupy do marketu :)
Szczerze mówiąc, zmodyfikowałam przepisy , które znalazłam pod swój własny i trochę się bałam, żeby zakalec nie wyszedł, ale czy w muffinach może wyjść zakalec? :)
Trochę popękały na wierzchu , ale za to są pyszne, bardzo bananowe:) Już jednego podjadłam na ciepło:)

SKŁADNIKI: 12 sztuk
  • 2 szklanki mąki
  • 3 łyżki cukru
  • 2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 1 jajko
  • 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego, może być cukier waniliowy
  • 1 szklanka mleka
  • 1/2 szklanki oleju roślinnego/rozpuszczonego masła
  • 3 duże banany
  • 1 tabliczka białej czekolady

PRZYGOTOWANIE:
W jednym garnku wymieszać składniki suche: mąkę, cukier, proszek do pieczenia. W drugim naczyniu wymieszać : jajko ( lekko je roztrzepać) mleko, olej, wanilię, banany pokrojone w kostki i posiekaną czekoladę na kawałki. Składniki mokre przelewamy do suchych , mieszamy wszystko tylko tak, żeby się połączyło i łyżką przekładamy do foremek, do 2/3 wysokości. Piec w ok.200 stopniach , ok.15-20 minut. Ja piekłam 20 min, aż do ich zarumienienia, można sprawdzić patyczkiem. Wyjmujemy z pieca i studzimy :)


Te mokre plamy na muffinach to po prostu jeszcze ciepłu rozpuszczony banan :)

6 komentarzy:

Unknown pisze...

Pychota musi być. Zrobimy sobie zatem.
Ja niedawno znalazłam przepis na muffinki z truskawkami na blogu Kasi Tusk :D Ale nie pamiętam jak się robi- musze znów szukać.
A może ty masz jakiś fajny na truskawki do muffinek? ;o))

Kama pisze...

Łasuch. Podzieliłabyś się :-).

Promyczek pisze...

Madzik, no właśnie jakoś nie moge przekonać sie do truskawek , wydaje mi sie, że będą takie jak np. w babce z truskawkami, takie rozciapane :)
A te są pyszne, możesz ewentualnie ciut więcej cukru dodać :)

Promyczek pisze...

Kama a chodź:) jeszcze tylko 6 sztuk zostało :)

basja pisze...

ależ się rozwijasz kulinarnie :)))))))))
i te mufinki mniam...

Promyczek pisze...

Basiu a gdzie tam rozwijam :) a muffinki pyszne ! Już mam pomysł na nie z sezonowymi owocami jak porzeczki, maliny itp. :) i doczekać się nie mogę :)